Przy okazji, chciałabym zaprosić na konkurs, który ogłosiłam na moim Cudakowym koncie na FB :) KLIK!
niedziela, 30 czerwca 2013
Bawełniana torba na zakupy
Odskocznią od zamówień okazała się torba :) Bawełniane torbiszcze z przedrukowanym kotem, idealna na zakupy. Uszy ma na tyle długie, że spokojnie można ją przewiesić przez ramię :)
sobota, 15 czerwca 2013
Kostka edukacyjna
Skończyłam dziś - w reszcie - szyć kostkę edukacyjną dla mojej córy. Kostka z założenia ma uczyć ubierania się. Są więc tu guziki, zamek błyskawiczny, rzepy i napy :)
Mam świadomość, ze córa nie ze wszystkim sobie poradzi od razu (za miesiąc skończy 2 latka), ale może dzięki temu będzie do niej często wracać ;)
Kostka ma wymiary 20cm x 20cm, w środku jest gąbka tapicerska owinięta szeleszczącą taśmą :)
Oto poszczególne ścianki:
1. Żaba
Żaba na języku ma przyszyty rzep, nad nią latają muchy rzepowe ;) Żaba musi wyłapać muchy.
2. Buty
Tu połączyłam 3 rzeczy.
- otwieranie i zamykanie zamka błyskawicznego
- zapinanie i odpinanie nap
- dopasowywanie kształtów (i kolorów)
4. A kuku
Zabawa w chowanego :) Pod kolorowymi klapkami kryją się zwierzątka. Nie może być wszystko trudne ;)
5. Guziki
Tu znów połączyłam 2 rzeczy, a mianowicie dopasowywanie kolorów oraz odpinanie i zapinanie guzików.
6. Przeplatanka
To chyba będzie najtrudniejsze dla córy, ale naprawdę nie miałam już pomysłu co można by zamieścić na ostatniej ściance. :)
Jutro kostka trafi w małe rączki, które dokładnie ją przetestują ;) Mam nadzieję, że się sprawdzi :)
Mam świadomość, ze córa nie ze wszystkim sobie poradzi od razu (za miesiąc skończy 2 latka), ale może dzięki temu będzie do niej często wracać ;)
Kostka ma wymiary 20cm x 20cm, w środku jest gąbka tapicerska owinięta szeleszczącą taśmą :)
Oto poszczególne ścianki:
1. Żaba
Żaba na języku ma przyszyty rzep, nad nią latają muchy rzepowe ;) Żaba musi wyłapać muchy.
2. Buty
Długo szukałam takiej naszywki, aż w końcu na jednej z grup facebookowych pojawiły się te buciki. Były idealne dla mnie więc momentalnie je kupiłam :) Tu nauka wiązania sznurówek oraz przewlekanie sznurka przez dziurki :)
3. Kształty
- otwieranie i zamykanie zamka błyskawicznego
- zapinanie i odpinanie nap
- dopasowywanie kształtów (i kolorów)
4. A kuku
Zabawa w chowanego :) Pod kolorowymi klapkami kryją się zwierzątka. Nie może być wszystko trudne ;)
5. Guziki
Tu znów połączyłam 2 rzeczy, a mianowicie dopasowywanie kolorów oraz odpinanie i zapinanie guzików.
6. Przeplatanka
To chyba będzie najtrudniejsze dla córy, ale naprawdę nie miałam już pomysłu co można by zamieścić na ostatniej ściance. :)
Jutro kostka trafi w małe rączki, które dokładnie ją przetestują ;) Mam nadzieję, że się sprawdzi :)
piątek, 14 czerwca 2013
Sezon na truskawki :)
Kiedyś znalazłam w internecie zdjęcia koszyczków na pieczywo. Zakochałam się w nich z mety. Wiedziałam, że kiedyś nadejdzie taki dzień, ze i ja uszyję swój. Dzień nadchodził długo. Jakoś nie mogłam znaleźć odpowiednich materiałów. W ubiegłym tygodniu znalazłam truskawkową bawełnę i od razu wiedziałam jakie jest jej przeznaczenie :)
Lato się zbliża wielkimi krokami, sezon na truskawki trwa w najlepsze, pogoda coraz częściej zachęca do spożywania posiłków w ogrodzie lub na tarasie, więc taki truskawkowy koszyczek na pieczywo jest idealny na tę porę roku :D
Dodatkowo zgłaszam go do zabawy "Karmelek proponuje kolory" jako pracę czerwcową :)
Lato się zbliża wielkimi krokami, sezon na truskawki trwa w najlepsze, pogoda coraz częściej zachęca do spożywania posiłków w ogrodzie lub na tarasie, więc taki truskawkowy koszyczek na pieczywo jest idealny na tę porę roku :D
Dodatkowo zgłaszam go do zabawy "Karmelek proponuje kolory" jako pracę czerwcową :)
niedziela, 2 czerwca 2013
Konkurs
Na Facebooku mam fanpage Cudaki (serdecznie zapraszam) i tam organizowałam niedawno konkurs pt "Zaprojektuj swojego Cudaka" Konkurs odbywał się z okazji Dnia dziecka i statowali w nim tylko najmłodsi. W losowaniu szczęście miało rodzeństwo co dla mnie oznaczało uszycie dwóch maskotek.
Chwyciłam byka za rogi i sercem na ramieniu usiadłam do maszyny.
Oto efekty mojej pracy. Wydaje mi się, że nie jest źle :)
Chwyciłam byka za rogi i sercem na ramieniu usiadłam do maszyny.
Oto efekty mojej pracy. Wydaje mi się, że nie jest źle :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)