sobota, 25 maja 2013

Czapka "piratka"

Starsza córa wybiera się na 3-dniowy rajd w najbliższy weekend. Poprosiła mnie, żebym uszyła jej czapkę "najlepiej taką do wiązania i bez daszka".

Tak oto powstała "piratka" :)

To pierwsza moja czapa :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz